zapomniałam.....
Już niedługo zaczynam urządzać SWÓJ WŁASNY<,CIASNY DOMEK.....................
HUUUURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
Już niedługo zaczynam urządzać SWÓJ WŁASNY<,CIASNY DOMEK.....................
HUUUURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
naprawdę wszystko dzieje się w tak zastraszającym tempie, że już powoli zaczynam tego nie ogarniać, no ale może uda mi się wszystko zapisać ( może nie po kolei, ale zawsze to cos)
O hydraulice już zapewne wspominałam - ale relacja zdjęciowa dopiero w następnej notce ( aparat na budowie został)
Mój jedyny mąż wraz z ekipą bardzo prężną ( najmłodszy brat i spółka ) działają od rana do późnego wieczora na budowie.........
Stworzyli naszemu domkowi śliczną balustradę
przed impregnacją:
i po :-))
Mamy także zrobione ogrodzenie, które wygląda tak samo jak balustrada, z tym że z większych desek....
Niestety tych zdjęć też nie będzie, ponieważ system odmawia mi posłuszeństwa :-)
Poza tym, chłopacy kończą już elektrykę wewnątrz i na zewnątrz domu - jutro odbiór i śmigamy do energetyki prosić..............dajcie nam prąd My chcemy za niego płacić ;-))
I tym optymistycznym akcentem pożegnam się dzisiaj ..dobrej nocy życzę :-))
G
W domu cały czas trwają prace, od wczoraj ekipa budowlana ma dwutygodniowe wakacje - a prace swoje rozpoczął p. Krzysiek - hydraulik.
Ale.po kolei:-)
Cały dół już jest ocieplony, co stwierdziłam już w ostatniej notce :-))
Panowie wykonali już wszystkie ścianki działowe ( pozostaje jeszcze wygłuszenie, obicie płytą OSB i GKB)
Poddasze także doczekało się ocieplenia
M. fajnie wymyślił schowki między dachem a ścianą kolankową - nie wiem jeszcze na co, ale na pewno się przydadzą :-))
no i jeszcze coś :-)))
brama już pomalowana:
Nie było tego w planach, ale.od przybydku głowa nie boli, schody strychowe w garażu :-)
(po co zimą biegać z domu do garażu przez dwór??0
W sferze życiowej też się pozmieniało, bo Inwestor Junior zaczął przygodę z przedszkolem ( rano zawsze jest koncert - przy odbiorze stwierdzenie, że było super ) Da radę - dzielny z niego Facecik :-))
A Hydraulik siedzi i rozprowadza rurki :-)
o czym następnym razem
Tak naprawdę to mamy już ściany parteru ocieplone wełną mineralną, oraz pokazały się już zarysy wszystkich pomieszczeń.
Kuchnia
Łazienka troszkę mała :-((, ale...........własna!!!
i to mnie najbardziej cieszy
i pokoik Mlodego
impregnowania i malowania czas :-)
wydaje mi się, że kolor trafiony, jedynie listwy wykończeniowe np. te okalające okna mogłyby być trochę jaśniejsze, a brama teraz wygląda jak lustro :-))
a w środku szykują się dalsze niespodzianki............zaczyna się ocieplanie domku :-)
i powiem Wam w tajemnicy, że po raz pierwszy nasz bank pozytywnie nas zaskoczył :-))
transza w 3!!! dni.....szok