miesiąc mnie nie było......
co oczywiście nie oznacza, że nic się nie dzieje na naszej budowie.
Wręcz przeciwnie! Dzieje się i to bardzo dużo, i to nie tylko na naszej działce. Ostatnio moje życie stało się bardzo intensywne ( w tajemnicy powiem, że idąc ulicami Plocka uważajcie na srebrną Yaris'ke - za kierownicą mogę być ja :-)
Niedawno mieliśmy przesympatycznych gości z Bydgoszczy, których najserdeczniej chcę z tego miejsca pozdrowić :-) Mam nadzieję, że domek się podobał...........
Ale wracając do tematu bloga - którego tytuł sam wskazuje na to że jest o budowaniu............
Jak już pewnie wspominałam, mamy już rozprowadzone całą istalację elektryczną i hydrauliczną.
Oświetlenie już wypróbowaliśmy - co prawda zasileniem z generatora, no ale działa :-)
Pomagając sobie osobami wyżej posadzonymi, dowiedzieliśmy się, że prąd przy dobrych wiatrach mielibyśmy w sierpniu.............masakra ( Dziś się w naszym kraju bez znajomości nic nie załatwi - grudzień ?????)
Wszystkie ściany na dole i u góry są już zamknięte płytami - polożone są gładzie.
Obsadzone są drzwi w obu małych pokojach oraz w łazience-zdecydowaliśmy się na jasne w kolorze klonu ( będą pasować do boazerii na suficie)
zdjęcie zaczerpnięte ze strony Invado - producenta owych drzwi ( nie mam swoich fotek, bo już dawno nie byłam w naszym domku - intensywnie ćwiczę jazdy :-))
Nasze schody też już są gotowe - czekają grzecznie u wykonawcy, aż zostaną wylane posadzki.
Mam już zamówioną kuchnie ( dzięki Miki za wytrwałość i za cierpliwość, w realizacji moich zamierzeń ;-))
projekt posiadam tylko w szkicu...............niestety ( na kolor frontów nie jestem jeszcze zdecydowana, wiem tylko, że nie będzie jeden)
a oto projekt naszej malutkiej łazieneczki..
Zdecydowałam się na kolekcję Pinea z Ceramiki Paradyż...........ale dodałabym u góry pasek
jakiejś delikatnej zieleni.może jednak zostanę przy dodatkach w tymże kolorze??
Mebelki też już mam wybrane, ale pokażę je przy okazji kupowania.........